• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Harley

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 31 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Maj 2014
  • Wrzesień 2013
  • Sierpień 2013
  • Lipiec 2013
  • Luty 2012
  • Styczeń 2012
  • Grudzień 2011
  • Październik 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Luty 2011
  • Styczeń 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Wrzesień 2010
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Marzec 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Październik 2009
  • Wrzesień 2009
  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008

Archiwum 27 sierpnia 2010


Estonia ładna jest i czysta

Wakacje zaczęły się Tyskim w Chorzowie. Znaczy festiwalem Ryśka Riedla. Muzycznie do bani, namiotowo też. Namiot zawijamy w sreberko i odkładamy w strefę przemilczenia, o muzyce słów subiektywnych kilka.

T Love się obroniło, Cree w kiepskiej formie, Dźem w jeszcze gorszej – stare hity bezbarwnie brzmiały, a nowy repertuar jakiś nijaki. Pozostali wykonawcy niezauważeni z jednym wyjątkiem. Wielkim zaskoczeniem dla mnie był ten koncert. Nigdy nie przepadałam za tym zespołem, a wokalistka ... znawcy mówili, że zdolna... Cztery lata temu na Tyskim skręcało mnie, na widok dziwacznej postaci z paskudną grzyweczką, która przewracając oczami wychrapywała teksty piosenek, a jak mówiła do publiki, to pieściła się jak przedszkolak. Fuj! Nowe piosenki Hey puszczane w Trójce też mi się nie podobały, za dużo elektroniki czy co...? A na żywo... Rewelacja! Dla nich warto było tam pojechać mimo, że byli jedynym jasnym punktem na jednej wielkiej czarnej plamie złego nastroju kobiety po przejściach, której Mężczyzna z Warszawy zafundował powrót złych wspomnień i przeczucie zbliżającego się odrzucenia na zawsze.

 

Do odrzucenia na zawsze nie doszło, ale takie na trochę było i Estonię też z lekka przyćmiło. Ale miałam zawinąć w sreberko, jak to starałam się i wtedy zawijać ze skutkiem początkowo opłakanym, z czasem coraz lepszym. Uśmiechałam się a sreberkowe zawiniątko chowałam głęboko, na samym dnie, co by nie błysnęło złowrogo, niepotrzebnie.

 

 

Estończyków jest mało, jeżdżą dobrymi samochodami, mieszkają zwykle w drewnianych domach, mają starannie wystrzyżone trawniki i mówią, że nie mówią po rosyjsku.

27 sierpnia 2010   Komentarze (1)
aas  
Harley | Blogi