• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Harley

Strony

  • Strona główna

Pajączek-nieboraczek wiecznie żywy ;)

 

Chciał mnie dziś znów oplątać niespodzianie. Ha! Nie udało się, trala-la-la :).

Miałam go dziś zawiadomić, że w połowie marca zamknęłam nasz ostatni wspólny rachunek bankowy, ale mnie uprzedził, zadzwonił. Był w banku, bo jest w potrzebie i chciał się zadłużyć – również na mój rachunek, skorom współwłaścicielką była – i się dowiedział, że kicha :). Tak jest! Zacieram ręce z zadowolenia. Byłam szybsza, przewidująca i bardziej przebiegła. I w nosie mam czy potrzebował kasy na obrączki, czy na cokolwiek innego. Bo we wrześniu panna poprowadzi go do urzędu. Ona z tych, co prą do swego.

 

Mnie się wciąż nie udaje. Plany maleńkie, większe i ogromne palą na panewce.

 

Dziś rano we fabryce, w porannej porze sprzyjającej pogaduszkom na rozruch ludzkiej maszynerii chłopcy opowiadali o swoich żonach i partnerkach i o międzyludzkiej strategii. Coś tam wtrąciłam i znów usłyszałam, że niby mądra jestem. I z tą mądrością, nikomu niepotrzebną rosnę sobie jak spóźniony grzybek na przedzimiu, zbędny taki, bo za mały by barszcz wzbogacić, o gulaszu nie wspomnę. Zostawia się go w ściółce na pożywienie dla robaczków albo zabiera, ale jakoś dziwnym trafem gubi się po drodze do domu.

08 kwietnia 2009   Komentarze (1)
aas  
fanaberka
09 kwietnia 2009 o 21:13
Pięknie napisałaś o tych grzybkach.
Wesołych Świąt, Harley.

Dodaj komentarz

Harley | Blogi