Ogród botaniczny dla dorosłych, Harley

innam

22 lipca 2008 o 11:24

Marzę, żeby kiedyś wsiąść na motocykl i zobaczyć, jak to jest.

serducho

18 lipca 2008 o 15:32

no tak. jak nie zjawiam sie systematycznie to sie na kropke zalapuje... :) pozdrawiam cieplo w kazdym razie :)

jędza

14 lipca 2008 o 09:15

... cholera... dopiero teraz zorientowałam się jakie znaczenie ma odpowiednio dobrany przewodnik... ;-)

just-a-rebel

13 lipca 2008 o 21:58

Hm, a ja tymczasem czuję się jak motyl... piękno skrzydeł okupione jednym dniem życia... aaaa... do kitu z tymi ogrodowymi porówaniami :/ ale notka... bardzo, bardzo ładna :)

Harley

Strony

Ogród botaniczny dla dorosłych

Dodaj komentarz