• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Harley

Strony

  • Strona główna

Byłam w stolcu ;)

A gdyby tak...? Pięknie by było, byłoby.

A gdyby tak? Źle by było, byłoby.

A gdyby, tak? Jest po swojemu. Źle, pięknie, dobrze, nie,

Ukryta w szafie. Z podniesioną głową. Wymyślam scenariusze, a życie toczy się własnym nurtem. Ja z nim. To dobre rozwiązanie, o ile da się ten węzeł jakość ugryźć. Czasem gryzę, niespodziewanie – przypadkowych napatoczonych, zwykle kierowców, bo mi niekiedy wbrew robią. Czasem olewam, czasem się uśmiecham. Parkingowemu strzeżonemu należał się głęboki gryz, a mnie rozśmieszył taki zaspany. Pokąsałam za to tramwajarza, bo się wypruł na mnie przez szybę, że mu na czerwonym chcę wjechać. Chyba mylę reakcje do sytuacji. Ta szafa mnie przytłoczyła ostatnio. To znaczy później, jak z niej wyszłam, bo siedziało się w niej słodko, cudnie, fantastycznie, cudownie.

 

Spodobało mi się jego łóżko, takie z prętami. Dobrze się je trzyma zaciśniętymi w nieświadomości pełnej palcami.

 

09 grudnia 2009   Komentarze (5)
aas  
Malena
15 grudnia 2009 o 17:13
A ja tej szafy Ci po prostu zazdroszcze ... Bo tez bym chciala taka miec.
banshee
12 grudnia 2009 o 17:50
ale szafa jednak nieco ogranicza.. hm...
sang-froid-1
12 grudnia 2009 o 14:06
Były?
martynia
10 grudnia 2009 o 13:25
...gdybym była Sangiem to bym zapytała: A kajdanki były?;)....tak sobie myślę, że wbrew wszystkim odczuciom,wychodząc z tej szafy weszłaś w nowy etap ... kolejny...a może to on wszedł...
serducho
10 grudnia 2009 o 02:20
wychodzenie z szafy mnie sie niezbyt fajnie kojarzy...

Dodaj komentarz

Harley | Blogi